Psychogenne napady rzekomopadaczkowe

Psychogenne napady rzekomopadaczkowe

Diagnostyka padaczki wygląda dość podobnie w wielu ośrodkach medycznych zajmujących się tą przypadłością. Główną rolę odgrywa oczywiście wywiad kliniczny z potencjalnym pacjentem, ale również z rodziną czy innymi osobami, które napad mogły obserwować. Często podejrzanego delikwenta podłącza się pod elektroencefalograf (EEG) i na przykład podejmuje się działania w celu wywołania napadu, który może być widoczny w zapisie fal mózgowych – często za pomocą stymulacji ostrym, pulsującym światłem albo monitoruje się jego zachowanie przez dłuższy czas, za pomocą całodobowej obserwacji lub nagrania wideo.
 

 

przykład nagrania z epizodu, który zaczął się gdy pacjentka jadła śniadanie

 

Obraz kliniczny

Problem zaczyna się wtedy, gdy podczas rzekomego napadu aktywność mózgu pozostaje niezmieniona, a ponadto pojawiają się pewne sygnały ostrzegawcze - drobne zaburzenia obrazu klinicznego, na które doświadczony specjalista zwraca uwagę.
Na przykład:

  • stopniowe, zamiast nagłego, pojawienie się napadu 
  • przedłużający się czas epizodu: w padaczce to sekundy/minuty, w napadzie psychogennym to minuty/godziny
  • zamknięte oczy
  • bardzo rzadkie oddawanie moczu czy przygryzienie języka w trakcie epizodu
  • modyfikacja przebiegu napadu w odpowiedzi na reakcje otoczenia
  • zachowanie po napadzie: ciche, senne, ogólne złe samopoczucie w padaczce i nacechowane żywą emocjonalnością i skargami w epizodzie rzekomopadaczkowym

Znana mi neuropsycholog przywołała kiedyś przypadek pacjentki, która miewała pseudopadaczkowe napady jedynie, gdy miała możliwość osunięcia się na kanapę czy łóżko.

Ponadto są również okoliczności, na które należy zwrócić uwagę:

  • płeć - bo do 3/4 osób, u których dochodzi do napadów rzekomopadaczkowych to właśnie kobiety
  • rozwój choroby po okresie dojrzewania: nie uwzględniając osób w wieku podeszłym, padaczka raczej nie rozwija się po 20 roku życia i wiek wystąpienia zaburzeń jest jedną z cech pozwalających na diagnostykę różnicową
  • historia molestowania seksualnego między 5 i 15 rokiem życia
  • historia epizodu potencjalnie związanego z zaburzeniami funkcji neuronalnych – może właśnie w ten sposób dochodzi do formowania wzorca dezadaptacyjnego zachowania w postaci rzekomego napadu
  • obecność w otoczeniu osoby chorej kogoś, kto mógłby modelować zachowania histrioniczne czy rzekomopadaczkowe.

 

Przebieg i leczenie

Przebieg psychogennych napadów rzekomopadaczkowych jako zaburzenia jest trudny do ustalenia. Dzieje się tak między innymi dlatego, że neurolodzy przestają interesować się pacjentkami, u których nie wykryto neurologicznych podstaw zaburzeń, a podejrzewa się ich psychogenne podłoże. Współwystępowanie traum i trudnych okoliczności życiowych (a co za tym idzie, wtórnych do sytuacji życiowej zaburzeń) innych stanów konwersji czy zaburzeń osobowości może utrudniać monitorowanie i ocenę przebiegu stanów rzekomopadaczkowych.

Rekomendowanym leczeniem w przypadku większości zaburzeń dysocjacyjnych, w tym napadów rzekomopadaczkowych, jest psychoterapia. Jak często osoby z takim rozpoznaniem mogą usłyszeć podobne zalecenie połączone z odpowiednią psychoedukacją u neurologa? – pozostaje pytaniem otwartym.

opracował: Joachim Kowalski

Literatura: 

  • Dodrill, C. B. (2011). Psychogenic Nonepileptic Seizures [w:] Encyclopedia of Clinical Neuropsychology (pp. 2067-2070). Springer New York.
  • Pużyński, S., Wciórka, J. (red.). (2007). Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10: opisy kliniczne i wskazówki diagnostyczne. Uniwersyteckie Wydawnictwo Medyczne "Vesalius".
Odpowiednia długość i wysoka jakość snu ma fundamentalne znaczenie dla jakości życia. Sen jest procesem istotnym dla odnowien... czytaj więcej
Między jakością snu a uzależnieniami lekowymi istnieje współzależność – zmiany w jednym z tych procesów znajdują odzwierciedl... czytaj więcej
Tekst autorstwa Agnieszki Kawuli   „Niechcący podsłuchałam, jak tata mówił do dziadka: – Po prostu mózg umiera. Czy Pan rozum... czytaj więcej
Autorką tekstu jest dr Ewa Krawczyk, właścicielka i autorka bloga Sporothrix Odra uważana jest często za tzw. łagodną chorobę... czytaj więcej